Według najnowszych doniesień medialnych, lider Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, zamierza zrzec się swojej roli jako prezes partii. Podzielając swoje plany z najbliższym gronem współpracowników, Kaczyński prawdopodobnie ogłosił, że władzę w partii pragnie przekazać młodszemu pokoleniu polityków. Oczekuje się, że formalna zmiana nastąpi w pierwszej połowie 2025 roku.
Deklaracja Jarosława Kaczyńskiego o ustąpieniu z funkcji prezesa partii jest tym razem bezwarunkowa i definitywna. Wieloletni przywódca PiS-u, który niejednokrotnie podkreślał swoje zamiary przejścia na polityczną emeryturę, podobno poinformował wybrane osoby z najbliższego kierownictwa partii o swojej decyzji kilka tygodni temu.
Odbierając wiadomości medialne, wydaje się, że Kaczyński nie zamierza sugerować kandydata na swoje miejsce, pozostawiając tę decyzję do uznania kongresu partii. Zdaniem lidera PiS-u, wejście w walkę o sukcesję miałoby potencjalnie negatywny wpływ na partię, szczególnie w obecnym czasie.
Z tego powodu Kaczyński podobno wyraził swoje stanowisko, że nie ma zamiaru bezpośrednio popierać żadnego konkretnego polityka jako swojego następcy i nie zamierza „namaszczać” kogoś na tę funkcję. Decyzja o nowym liderze PiS-u zostanie podjęta podczas kongresu wyborczego ugrupowania, który jest zaplanowany na pierwszą połowę 2025 roku. Politycy z PiS utrzymują, że nie pojawi się żadne uprzywilejowane „młode wilki” lub oficjalny spadkobierca, co jest często interpretowane przez media.