Dlaczego jesteśmy sfrustrowani?

Frustracja to temat, który naprawdę często przewija się w naszym życiu. Dodatkowo jest to coś, co nie powinno nikogo zaskakiwać. Z drugiej strony trzeba sobie jasno powiedzieć, że mowa o czymś, przy czym wypadałoby się zatrzymać.

Źródła frustracji

Niektórzy mogą stwierdzić, że za frustracją kryją się różne przyczyny i jest to coś, z czym nie sposób polemizować. Niemniej jednak mimo wszystko warto przyjrzeć się szczegółom.

Zacznijmy od zdefiniowania frustracji – zadanie w teorii proste, natomiast w praktyce pewnie niekoniecznie. Krótko mówiąc, frustrację możemy określić zespołem przykrych emocji związanych z niemożliwością realizacji jakiegoś zadania. Można też dodać, że mowa o sytuacjach, które niosą za sobą nieprzyjemne reakcje.

Przykładowe przyczyny

Przechodząc do konkretów, jedną z możliwości jest to, co zostało już wspomniane – niemożność wykonania jakiegoś zadania. Nie ma też co ukrywać, że jest to temat, w przypadku którego trudno pokusić się o jakiś konkret. Na pewno dobrze też pamiętać, że nigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń. Przy ewentualnych problemach należy myśleć nad zmianą nastawienianiezmienne postępowanie nie przyniesie innych efektów.

Pamiętajmy też, że nie nad wszystkim mamy kontrolę. Teoretycznie nie ma w tym nic zaskakującego, ale w praktyce jest rzecz jasna inaczej. Weźmy sobie pod uwagę kolejkę w sklepie – czy z kolejką w sklepie można cokolwiek zrobić? Odpowiedź na to pytanie jest oczywista, a nie trzeba chyba dodawać, że czasami możemy mówić o źródle wielu nerwów. Jeżeli zastanawiasz się nad radą, dobrze wiedzieć, że sprawa jest stosunkowo prosta – należy przestać się martwić rzeczami, na które nie można w żaden sposób wpłynąć.

Na wymienionych przyczynach zakończmy, choć mamy nie tylko dwie możliwości. Celem tego tekstu było zachęcenie do wyciągania wniosków – czy to się udało?

Informacje związane z życiem codziennym możesz znaleźć także tutaj.