Wpływ glikozydów na życie człowieka: od roślin do organizmu ludzkiego

Pozyskiwanie wiedzy o roślinach, ich zdolnościach przetrwania oraz niezwykłych właściwościach, od zawsze dostarczało fascynujących odkryć. Jednym z nich jest występowanie w roślinach substancji, które możemy wykorzystać na niwie ludzkiej. Wśród takich związków przodują glikozydy.

Glikozydy to grupa organicznych związków chemicznych, zawierających glikon i aglikon. Charakteryzują się obecnością w naturze w licznych odmianach, różniących się budową i właściwościami. Typowy podział glikozydów dotyczy atomu łączącego część cukrową (glikon) z niecukrową (aglikon). Możemy więc rozróżnić C-glikozydy, N-glikozydy, O-glikozydy czy S-glikozydy (tioglikozydy). Innym podziałem jest kategoryzacja ze względu na składnik węglowodanowy: fruktozydy, rybozydy, galaktozydy i glukozydy.

Zależnie od substancji niecukrowej dołączającej do wiązania glikonu, powstaje glikozyd o określonej budowie i właściwościach. Niektóre z nich odpowiadają za barwę roślin, jak glikozyd antocyjanowy, który barwi na czerwono i niebiesko, tworząc różne odcienie fioletu, czy glikozyd flawonowy, odpowiadający za żółty kolor.

Obserwując zdolności roślin wynikające z obecności glikozydów, zrozumiałe staje się ich wykorzystanie w różnych gałęziach przemysłu, takich jak farmaceutyczny, spożywczy czy kosmetyczny. Takie zastosowanie wymagało jednak dogłębnego zrozumienia działania tych związków.

Niektóre glikozydy mają działanie bakteriostatyczne, inne przeczyszczające lub ściągające. Wielu z nich wykorzystuje się w leczeniu chorób serca. Przykładem są glikozydy nasercowe, które już od dawna były stosowane jako leki, jeszcze przed erą nowoczesnej chemii farmaceutycznej i medycyny. Innym istotnym przykładem są glikozydy flawonowe, posiadające silne właściwości antyoksydacyjne, co jest niezwykle istotne w obecnych czasach narażenia na negatywny wpływ czynników zewnętrznych.

Warto tutaj wspomnieć o suplementacji miłorzębem japońskim, znanym jako ginkgo biloba, który zawiera glikozydy flawonowe. Glikozydy stewiolowe to kolejne interesujące związki, które są nawet 300 razy słodsze od standardowego cukru, co pozwala wykorzystać je jako naturalny słodzik bez kalorii.